Bycie uziemionym, co to znaczy?
Osoba uziemiona, to osoba mająca kontakt z otaczającą ją rzeczywistością. Jest zdolna odbierać zmysłami świat zewnętrzny i wewnętrzny. Odczuwa przepływ mobilizującej ciało energii, która płynie od ziemi przez stopy, nogi, w górę całego ciała. Osoba taka świadomie umie oddać swój ciężar w dół i oprzeć się na ziemi.
Kluczowym elementem naszego uziemienia, poczucia stawania za sobą, „na własnej ziemi”, poczucia zakorzenienia, są stopy. To jak odczuwasz grunt pod stopami i jak chodzisz, odzwierciedla się w twojej rzeczywistości jako postawa wobec życia.
Gdy idziesz, przyjmujesz jakąś postawę ciała, a to łączy się z twoją postawą emocjonalną.
Czy chodzisz na co dzień z podniesioną głową? Masz wyprostowaną sylwetkę? Czy częściej masz spuszczoną głowę i wzrok utkwiony w ziemię, a twoja sylwetka jest przygarbiona?
Zapytaj wtedy siebie – jak doświadczam życia, czy z odwagą i otwartością, czy raczej wycofując się i ukrywając? Co myślisz wtedy o sobie i otaczającym cię świecie? Jakie emocje towarzyszą tym myślom?
Wszystko jest połączone ciało – myśli – emocje.
Grawitacja w sposób dosłowny wiąże nas z ziemią, ciągnąc nas w kierunku centrum.
Uziemienie nie ogranicza się tyko do pozycji stojącej. Siła ciężkości działa bez względu na to w jakiej jesteśmy pozycji. Zawsze dysponujemy jakąś powierzchnią podpierającą, na której spoczywa ciężar naszego ciała. Dla niektórych osób łatwiejsze jest uziemianie na stojąco dla innych na siedząco.
Jak możesz samodzielnie praktykować uziemianie?
Punktem wyjścia jest poczucie siebie stojąc lub siedząc, poczucie podłoża pod stopami bez butów i w butach.
Zauważenie, czy to moje stopy dotykają podłoża, czy ziemia moich stóp, jaką częścią stopy stoję na ziemi, a potem świadome oparcie całych stóp na podłożu.
A jeśli siedzisz, to zauważ jak twoje pośladki i uda oddają swój ciężar krzesłu, a przez nie do podłoża. Możesz praktykować uziemianie wszędzie tam, gdzie chcesz, w domu, na spacerze, w biurze, na spotkaniu z przyjaciółmi, z klientem lub zespołem.
300 powtórzeń buduje naszą pamięć mięśniową a 3000 powtórzeń zakorzenia praktykę w naszym ciele.
Jeśli masz ciekawość siebie, chcesz świadomie uczyć się akceptować siebie każdą – w swojej pełni, to zapraszam Cię na sesje pogłębionej pracy poprzez ciało, podczas których łączę techniki pracy z terapii somatycznej Bodynamic z terapią czaszkowo-krzyżową.
Czytaj też:
Praktyki somatyczne – centrowanie
Źródło: materiały własne z kursu Bodynamic i innych szkoleń